sobota, 17 stycznia 2009

Butelka zamiast cegły i styropianu

Budować można niemal ze wszystkiego – trochę lepiej lub trochę gorzej. Można budować również z butelek, które gwarantują nie tylko zaskakujący efekt, ale i komfort cieplny.

Butelkami jako materiałem budulcowym zainteresowali się w 1984 roku tajscy mnisi, używając ich do dekoracji swoich siedzib. Pomysł spodobał się i szybko stał się jedną z atrakcji turystycznych. Butelki wystarczyły na wzniesienie świątyni Wat Lan Khuad (co w dosłownym tłumaczeniu oznacza Świątynię Miliona Butelek), którą możemy podziwiać do dziś.

Nazwa nie mija się z rzeczywistością, bowiem do budowy świątyni użyto ponad półtora miliona szklanych opakowań - może nawet więcej. Pozwalają one bez przeszkód na przenikanie światła do wnętrza świątyni, doświetlając ją. Z kapsli ułożono misterne freski na ścianach świątyni.

Butelki są skuteczne w budownictwie! Ich doskonała akustyka, lekkość materiału i co ważne, niezła izolacja termiczna, pozwalają na wykorzystanie do wznoszenia lekkich ścian przepuszczających światło, świetlików dachowych, dachów, ogrodzeń itp. Więcej tutaj.

Brak komentarzy: