poniedziałek, 21 stycznia 2008

Wystawa malarska Dobra Energia

W dniach od 2 do 29 lutego bieżącego roku w Galerii Podlaskiej w Białej Podlaskiej będzie można obejrzeć wystawę obrazów autorstwa Marka Ejsmonda-Ślusarczyka pod tytułem Dobra Energia. Portal Internetowy TermoDom.pl jest patronem medialnym tego przedsięwzięcia.

W dniach 2 – 29 luty w Galerii Podlaskiej w Białej Podlaskiej przy ulicy Warszawskiej 12 będzie można obejrzeć wystawę obrazów "Dobra Energia" Marka Ejsmonda-Ślusarczyka.

Malarstwo poświęcone jest śladom sygnowanym przez człowieka i jego działalność. Cykl obrazów przedstawia budowle industrialne - wygasłe i opuszczone elektrownie, będące pamiątką po cywilizacji i bytności człowieka na Ziemi - co po sobie pozostawił.

Sposób przedstawienia został bardzo uproszczony - na obraz składają się relacje pomiędzy pierwszym a ostatnim planem, kontrast blisko - daleko, człowiek - wszechświat. Paleta barwna bardzo typowa dla artysty - surowa i zimna, pierwszy plan to biel, która stanowi zarówno akcent tematyczny jak i kompozycyjny. Artysta stawia pytania o kondycję i sens ludzkości.
Twórczość Marka Ejsmonda jest to malarstwo szczególnego rodzaju. Przygląda się malarstwu - językowi malarstwa z dużym dystansem i skupieniem.

Malarz za pomocą swojej sztuki toczy nieustanny dialog z czasem i przestrzenią. Dialog naznaczony jest powagą. Stawką jest zrozumienie natury naszej obecności w czasie i przestrzeni, nasze relacje z nimi, powody niemożności ich ogarnięcia i opisania słowem czy obrazem. Jego twórczość cechuje duży rygor i oszczędność środków wyrazu. Ta narzucona sobie dyscyplina stanowi zabezpieczającą tamę przed zalewem tak powszechnych w jego pokoleniu, przelicytowujących się medializmów czy dydaktyzmów.

Marek Ejsmond żyje sztuką i dla sztuki. Obserwuje i kontempluje naturę, kontrasty i zgrzyty na jej styku z cywilizacją. W sztuce, w malarstwie widzi sposób na znalezienie modus vivendi. Jego dużych rozmiarów, kompozycje tchną harmonią. Chociaż często czuje się w nich niebezpieczeństwo i jakieś zagrożenie istniejące lub dopiero mogące nadejść. Nic i niczego nie naśladuje.

O swoich obrazach pisze: „ Obraz jest zamkniętym światem, istniejącym w oderwaniu od rzeczywistości. Moje obrazy mogą kojarzyć się z naturą lub rzeczywistymi przedmiotami.”
Zarówno wybór tematu, jak i najdrobniejsze elementy budowy dzieła są wykorzystywane jako instrumenty wewnętrznej informacji, np. kolor w oderwaniu od pierwotnego znaczenia, ekspresja gestu…

Więcej informacji na temat wystawy Marka Ejsmonda-Ślusarczyka znajduje się tutaj.

Brak komentarzy: