poniedziałek, 30 czerwca 2008

Sytuacja w budownictwie

W ostatnich latach pozycja deweloperów na rynku budownictwa mieszkaniowego bardzo się umocniła.

Porównując udział liczby udzielonych pozwoleń na budowę mieszkań, realizowanych przez deweloperów, w ogólnej liczbie pozwoleń udzielonych w budownictwie mieszkaniowym, zauważalny jest wzrost tego wskaźnika z poziomu 18% w 2003 r. do 47% w roku 2007.

Ogromny wzrost wolumenu rynku w ostatnich latach kreowany był w dużej mierze przez ten segment rynku. Liczba mieszkań, oddanych do użytku przez deweloperów w ubiegłym roku, była o 23,5% wyższa niż w roku poprzednim i stanowiła 35% wszystkich oddanych do użytku mieszkań. W okresie styczeń - kwiecień 2008 r. liczba ta była wyższa aż o 78,6% niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Udział mieszkań realizowanych przez deweloperów w pierwszych czterech miesiącach br. wzrósł aż do 40,4%.

Ostatnio pojawiło się mnóstwo sygnałów wskazujących na problemy deweloperów z utrzymaniem wysokiego ubiegłorocznego poziomu sprzedaży mieszkań, a także z realizacją założonych planów inwestycyjnych na ten rok.

Cała branża budowlana zadaje sobie pytanie, czy obserwowany od początku maja br. spadek obrotu materiałami budowlanymi w hurtowniach to chwilowy brak zainteresowania zakupami, spowodowany m.in. wcześniejszymi ogromnymi obrotami i zbudowaniem stanów magazynowych, czy też początek długotrwałej stagnacji lub nawet spadku popytu na materiały budowlane.

Ostatnie dane statystyczne dotyczące liczby wydanych pozwoleń i rozpoczynanych budów w budownictwie mieszkaniowym nie potwierdzają takiego negatywnego scenariusza rozwoju rynku budownictwa mieszkaniowego w tym roku.

Według danych statystycznych w kwietniu br. w budownictwie jednorodzinnym nastąpił wzrost liczby rozpoczętych budów o 12,1% w porównaniu do kwietnia ub. r. i jeszcze wyższy wzrost w stosunku do marca br. +32,8%. Liczba wydanych pozwoleń na budowę domów jednorodzinnych wzrosła w porównaniu do kwietnia ub. r. o 16,2%. W stosunku do marca br. liczba ta wrosła aż o +25,7%.

W budownictwie wielorodzinnym odnotowano wzrost wszystkich ww. wskaźników, za wyjątkiem liczby wydanych pozwoleń na budowę w porównaniu do kwietnia ub. r.: -6,9%. Wskaźniki te odnotowały następujące wzrosty: liczba wydanych pozwoleń w porównaniu do marca br. +3,2%; liczba rozpoczynanych budów w porównaniu do kwietnia ub. r. +20,7%, w porównaniu do marca br. + 39,9%.

W okresie styczeń - kwiecień br. udzielono o 9,9% więcej pozwoleń na budowę i rozpoczęto budowę o 19,5% większej liczby mieszkań w porównaniu do analogicznego okresu ub. r. W przypadku pozwoleń na budowę odnotowano pozytywną dynamikę zarówno w segmencie budownictwa jednorodzinnego, jak i wielorodzinnego. Wyższy wskaźnik dynamiki liczby udzielonych pozwoleń na budowę odnotowano w budownictwie jednorodzinnym (+15,4% w budownictwie jednorodzinnym wobec 5,3% w budownictwie wielorodzinnym). Wskaźnik dynamiki rozpoczętych budów w okresie styczeń - kwiecień br. był wyższy w budownictwie wielorodzinnym (+21,2% w budownictwie wielorodzinnym wobec 17,9% w budownictwie jednorodzinnym).

Liczba rozpoczętych budów w tym okresie stanowi 78% liczby udzielonych pozwoleń w przypadku budownictwa wielorodzinnego i 87% w przypadku budownictwa jednorodzinnego (rok wcześniej było to odpowiednio: 71% i 81%).

Oznacza to, że z ogólnej liczby udzielonych pozwoleń na rozpoczęcie budowy czeka ca 8,3 tys. mieszkań w budownictwie wielorodzinnym i ca 4,6 tys. domów w budownictwie jednorodzinnym.

Mimo tak pozytywnych danych statystycznych, na dalszy rozwój rynku budowlanego może mieć niekorzystny wpływ kilka czynników.

Jednym z nich jest odczuwalny od dłuższego czasu brak wykonawców. Wprawdzie pojawiają się informacje o powracających z emigracji pracownikach, jednak problemy ze znalezieniem ekip wykonawczych nadal istnieją.

Pomimo zapowiadanego przez rząd zniesienia barier w procesie inwestycyjnym, np. obowiązku uzyskiwania pozwoleń na budowę domów, brak jest zdecydowanych działań w tym kierunku. Obecny stan powoduje konieczność poświęcania dużej ilości czasu na załatwianie formalności, co oddala termin rozpoczęcia inwestycji.

Nową barierą, która może znacznie spowolnić tempo inwestycyjne, jest zaostrzenie przez banki zasad weryfikacji zdolności kredytowej. Wzrastające koszty budowy domów jednorodzinnych i zakupu mieszkań, w tym wciąż drożejące usługi wykonawców, a także polityka banków sprawiają, że coraz więcej inwestorów zaczyna mieć problemy z uzyskaniem kredytu hipotecznego w wysokości odpowiadającej kosztom inwestycji. W skrajnych przypadkach istnieje nawet możliwość całkowitej utraty zdolności kredytowej.

Mocny złoty, powodujący spadek wartości kapitału Polaków pracujących zagranicą i planujących rozpoczęcie budowy domu w kraju, to kolejna przeszkoda w rozwoju rynku budowlanego.

Pomimo wielu zagrożeń i czynników spowalniających tempo wzrostu rynku budowlanego, przy założeniu dalszego rozwoju gospodarki, już jesienią tego roku oczekiwany jest ponowny wzrost zainteresowania materiałami budowlanymi. Dotyczy to głównie segmentu budownictwa jednorodzinnego.


Anna Waszczuk
Analityk Rynku Xella Polska Sp. z o.o.

niedziela, 29 czerwca 2008

Archi-Szopa za nieskromność

Autor: Dawid Hajok / Gazeta Wyborcza Kraków

Tylko człowiek skromny może odnieść sukces w architekturze - przekonywał w środę Konrad Myślik, członek stowarzyszenia Archi-Szopa, podsumowując nasz tegoroczny plebiscyt. Skromności zabrakło autorom ołtarza Na Skałce, który dostał tytuł najgorszej budowli roku.

Już po raz ósmy spotkaliśmy się, aby wyłonić najbardziej szkodzącą przestrzeni budowlę Krakowa. Po raz pierwszy - w Klubie Pod Jaszczurami i po raz pierwszy ze specjalnym gościem - o sztuce projektowania opowiadał wybitny architekt młodego pokolenia Robert Konieczny.

- Architektura powinna być opowiadaniem. Dobra to taka, o której można długo rozprawiać, a o złej chciałoby się jak najszybciej zapomnieć - przekonywał członek jury Mikołaj Kornecki. Wśród tej "do zapomnienia" znalazło się w tym roku aż pięć kandydatur, przypomnijmy je: Ołtarz Trzech Tysiącleci, kamienica przy ul. Miodowej 39, fontanna na Małym Rynku, wieżowiec przy al. Kijowskiej i apartamentowiec przy ul. Kościuszki 75.

Emocje były duże. Do końca nie było wiadomo, która z budowli zdobędzie mało zaszczytne miano Archi-Szopy 2008. Najczęściej typowano dwie kandydatury - Ołtarz Trzech Tysiącleci oraz kamienicę przy ul. Miodowej 39. Zwyciężył ten pierwszy - za swoją "arogancję" wobec dostojnego otoczenia - jak zgodnie stwierdzili jurorzy. Podobnie typowali internauci, którzy nie szczędzili gorzkich słów pod adresem jego projektanta.

Suchej nitki nie pozostawił na nim wczoraj również Tomasz Malkowski, dziennikarz katowickiego wydania "Gazety", który już po raz drugi wystąpił w roli "oskarżyciela publicznego": - Jedyne, co w tym miejscu wydaje mi się w pełni uzasadnione, to soczysta zieleń, którą tam nasadzono przy okazji tej inwestycji oraz płócienne płachty, które sprawiają wrażenia eterycznych. Reszta, za sprawą kamiennych bloków, jest monumentalna. Najwyraźniej architekt chciał w tym miejscu zbyt silnie zaznaczyć swoją obecność.

Wtórowali mu członkowie jury. - To było jedno z najpiękniejszych miejsc Krakowa, tajemniczy zaułek pełen mistycznej zadumy. Na tej zielonej przestrzeni można było kontemplować ponadczasowe piękno gotyku kościoła Katarzyny i baroku Skałki, zagłębić się w wielowiekową historię Krakowa. W tą wyjątkową przestrzeń wdarły się wystające ponad otaczający mur słupy, które bardziej pasują do otoczenia Galerii Krakowskiej. Ołtarz zdominował i przytłoczył sąsiednią sadzawkę, która przecież pełni ważną symboliczną rolę. Nowoczesny i niezbyt ciekawy obiekt w tym miejscu wygląda jak rana na historycznej tkance - argumentował Paweł Kubisztal, prezes stowarzyszenia Podgórze.pl

W głosowaniu odnotowaliśmy sześć wskazań na ołtarz, cztery na kamienicę przy ul. Miodowej i po dwa na pozostałych nominatów. Jako jeden głos policzyliśmy wynik wyborów w portalu www.krakow.gazeta.pl, gdzie zdecydowanie wygrał ołtarz z liczbą aż 320 wskazań (pozostałe głosy: kamienica przy ul. Miodowej 39 - 237, fontanna na Małym Rynku - 127, wieżowiec w narożniku ul. Kazimierza Wielkiego i al. Kijowskiej - 75 oraz apartamentowiec przy Kościuszki - 63).

Autora najciekawszego nadesłanego uzasadnienia, który otrzyma atrakcyjną nagrodę (wycieczkę zagraniczną ufundowaną przez Dom Maklerski Penetrator) ogłosimy już w najbliższy piątek. Wtedy też napiszemy więcej o tegorocznym plebiscycie.

Źródło: Gazeta Wyborcza Kraków

niedziela, 22 czerwca 2008

TORINO 011. Biography of a city

Wystawa poświęcona fizycznym, socjalnym i ekonomicznym zmianom miejskim Turynu od lat 80. aż do dziś.

28.06 (otwarcie wystawy) TURYN
12.10 (zamknięcie wystawy)

Cztery tematyczne plany podróży prowadzą gości przez wystawę, każdy poświęcony konkretnej powierzchni miasta: Mirafiori, Lingotto, historyczne centrum, the Spine. Kuratorami wystawy są Carlo Olmo i Arnaldo Bagnasco. Projekt został rozwinięty we współpracy z Urban Center Metropolitano, jednej z najbardziej czynnych i wykwalifikowanych organizacji o międzynarodowej sławie, która dąży do monitorowania i wspierania procesów zmian miejskich.

TORINO 011. Biografia miasta podejmuje działania w kieunku metamorfoz konkretnych przestrzeni a to wszystko z okazji zbliżającego się Kongresu UIA 2008 i 150-tej rocznicy zjednoczenia Włoch, jako wyraz rozwinięcia miejskiej kultury.

-Osady architektury z rozwarstwieniami społecznych i ekonomicznych wartości, zainteresowań, strategii czy symbolii, to fizyczne ślady zmieniającego się świata - wyjaśnia Carlo Olmo. Pokaz TORINO 011. Biografia miasta tłumaczy tę interpretację, jest hipotetycznym kluczem do architektury, kondensatorem czasów. To przypomnienie miejskich i politycznych zmian, które naznaczyły ostatnie dziesięć lat, zmieniając strukturę miasta. Wystawę można zwiedzać wewnątrz Officine Grandi Riparazioni - dawny warsztat państwowego przedsiębiorstwa kolejowego, który teraz został częściowo odnowiony i w końcu otwarty dla publicznego widoku, stąd jego status jako ważnego dla sztuki i kultury centrum.

piątek, 13 czerwca 2008

World Architecture Festival – Barcelona

World Architecture Festival w Barcelonie to doroczne wydarzenie organizowane dla architektów na całym świecie. Odbędzie się w dniach 22-24 października 2008 w Barcelonie. Zgłoszenia przyjmowane są od 15 kwietnia br., koniec przyjmowania zgłoszeń 20 czerwca br. Podczas festiwalu przyznane zostaną nagrody architektoniczne Prix de Barcelona za najlepsze realizacje w 16 kategoriach.

Na czele międzynarodowego jury stanie Norman Foster. W skład jury wchodzą m.in.: Sir Peter Cook, Massimiliano Fuksas, Zaha Hadid, Charles Jencks, Richard Meier, Robert Stern i inni. Wszystkie prace zostaną wystawione w galerii festiwalowej oraz będą dostępne on-line na witrynie internetowej WAF.

Festiwal obejmować będzie także tematyczne wystawy, prezentacje aktualnych idei charrette dla szkół architektury, wycieczki, wydarzenia towarzyskie oraz plenarne wykłady.

sobota, 7 czerwca 2008

Czy Internet kocha budownictwo energooszczędne?

Fascynacja, niepewność, rozgoryczenie - to przeważające emocje towarzyszące prowadzonym w sieci dyskusjom na temat budownictwa energooszczędnego. Ogromne zainteresowanie tą tematyką, stosunkowo wysoki poziom wiedzy internautów oraz specjalizacja branży - to podstawowe wnioski płynące z badań jakościowych przeprowadzonych przez Gemius SA dla Xella Polska.

Jak wynika z badań, osoby rozpoczynające poszukiwania informacji na temat budownictwa energooszczędnego od najpopularniejszej wyszukiwarki stron, czyli Google, trafiają głównie na treści o charakterze pozytywnym i neutralnym. W obrębie treści niosących pozytywny ładunek emocjonalny znakomitą większość stanowią przekazy bardzo pozytywne, zdecydowanie promujące energooszczędne technologie budowlane.

Według użytkowników Internetu poważną barierą do podjęcia inwestycji budowlanej w technologii pasywnej jest niepewność dotycząca relacji kosztów w stosunku do oszczędności czy nakładu pracy do wartości rynkowej inwestycji.

Internauci znający kondycję budownictwa pasywnego w Europie Zachodniej wykazują rozgoryczenie biernością polskiego rządu w tym zakresie oraz nieudolnością polityki proekologicznej, które stawiają inwestorów indywidualnych w bardzo niekorzystnej sytuacji rynkowej.

Emocjonalna dyskusja poświęcona budownictwu pasywnemu i energooszczędnemu świadczy o zainteresowaniu polskich internautów najnowszymi światowymi trendami budowlanymi. To właśnie wzrost wymagań energetycznych społeczeństwa wpływa na trendy w budownictwie energooszczędnym.

Ciekawym zjawiskiem jest coraz częstsze uczestnictwo kobiet w dyskusjach poświęconych tematyce budowlanej. Internautki bardzo angażują się w realizowane projekty budowlane, zaś poziom merytoryczny ich wypowiedzi świadczy o tym, że w wielu przypadkach dysponują one większą wiedzą niż mężczyźni.

Ważnym wnioskiem płynącym z analizy treści kilku największych forów budowlanych jest fakt, że szeroko pojęta branża doczekała się wyraźnych specjalizacji w obrębie Internetu. Łatwo zauważyć, które z największych polskich portali dostrzegły potencjał branży, a zasoby ich treści, aktywność, dynamika oraz jakość wymiany poglądów i informacji między internautami zdecydowanie różnią się od analogicznych zasobów konkurencji.

Widoczne w sieci ogromne zainteresowanie nowymi technologiami budowlanymi sprzyja aktywnym inwestorom. Dzięki Internetowi konsument porównuje swoją wiedzę z wiedzą innych internautów, ale przede wszystkim poszukuje opinii na interesujący go temat.

Xella Polska jako pierwsza wśród producentów materiałów budowlanych w Polsce dostrzegła rolę Internetu i sprawnie wykorzystuje go w komunikacji z klientami. Dlatego, chcąc poznać oczekiwania i potrzeby inwestorów - internautów, zainicjowała pionierskie badania branżowe z firmą Gemius.

Badania jakościowe Internetu w zakresie rozwiązań energooszczędnych i pasywnych prowadzimy w ramach projektu Dom Pasywny Xella - http://www.termodom.pl/termodompasywny/ - mówi Monika Mychlewicz, Kierownik Działu Marketingu Xella Polska. - Chcemy na bieżąco monitorować poziom wiedzy internautów oraz stopień ich zainteresowania tematyką budownictwa energooszczędnego. Najlepszą metodą poznania realnych potrzeb inwestorów indywidualnych jest analiza wypowiedzi i opinii na grupach dyskusyjnych i forach internetowych. Pozwalają one szybko i skutecznie reagować na oczekiwania rynku, monitorować nastroje i efektywniej wykorzystywać możliwości operacyjne firmy - dodaje.

Badaniu, oprócz stron internetowych, poddano kilka tysięcy wypowiedzi i opinii dotyczących budownictwa energooszczędnego i pasywnego na najpopularniejszych forach o tematyce budowlanej.

Analogiczne badania Gemius realizuje dla firm reprezentujących również inne, niż branża budowlana, sektory gospodarki. Analiza treści forów i list dyskusyjnych umożliwia naszym partnerom poznanie i zrozumienie internautów. Wskazanie obszarów, w których firma powinna lub mogłaby zrobić więcej, to pierwszy krok do ulepszenia oferty sprzedażowej, jak i komunikacji z klientami - podkreśla Gabriel Matwiejczyk, Kierownik Zespołu Badań Jakościowych Gemius.

niedziela, 1 czerwca 2008

Projekt Synchronicity_warsaw

Jak mogłaby wyglądać Warszawa? Nad tym zastanawiali się młodzi architekci z obu Ameryk, Australii, Azji i Europy - uczestnicy projektu Synchronicity_warsaw.

Efekty ich prac można oglądać na wystawie w stołecznym Info Qultura.

- Autorzy projektów prezentują wizje przyszłości Warszawy przyjmując dwie odmienne strategie. Część propozycji powstała na bazie założenia, że stolica Polski pozostaje miejscem nieobecnym w świadomości świata, co daje możliwość szerokiego pola interpretacji co do jej natury - opowiada Bogna Świątkowska z Fundacji Bęc Zmiana, która zorganizowała wystawę.

- Inne poświęcono hipotezom dotyczącym możliwych, unikalnych i charakterystycznych dla Warszawy modeli rozwoju. W przeciwieństwie do części pierwszej, projekty są wynikiem szczegółowej analizy wykorzystującej wiedzę z zakresu systemów złożonych, demografii i ekologii.

SYNCHRONICITY_Warsaw. Wystawa projektów architektonicznych dla Warszawy przyszłości

Info Qultura, Plac Konstytucji 4

Wystawa czynna do 15.06.