środa, 28 grudnia 2016

Zaostrzone przepisy energooszczędności budynków

Cena i wysiłek włożony w budowę domu energooszczędnego ciągle jest demonizowany przez niektórych specjalistów budowlanych oraz przez indywidualnych inwestorów.

Koszty wzniesienia ciepłego budynku są rzeczywiście nieco wyższe niż w przypadku domu tradycyjnego. Podczas eksploatacji domy energooszczędne pochłaniają jednak znacznie mniej energii.

Energia jest coraz droższa. Tradycyjne budownictwo pochłania tak potężne ilości energii, że normą społeczną w Polsce stało się spalanie w piecach grzewczych zużytych opon, plastikowych opakowań, czy wysuszonych odpadów organicznych najróżniejszego pochodzenia. Uwalniane substancje unoszą się nad całym krajem, czyniąc Polskę jednym z najbardziej zanieczyszczonych europejskich państw.

Problem smogu w Polsce jest tak poważny, że Polska od 2012 roku ma najbardziej liberalne zasady określania poziomów informowania społeczeństwa o zanieczyszczeniu powietrza spośród krajów Unii Europejskiej. Oznacza to, że kiedy we Francji, Czechach i na Węgrzech stężenie smogu osiąga określony poziom, to wprowadzany jest w tych krajach stan alarmowy. W Polsce przy analogicznym poziomie smogu zliberalizowane zasady nie wymagają nawet informowania o tym społeczeństwa. Chociaż bulwersuje to wielu lekarzy i obrońców środowiska, to jednak rozwiązanie problemu zanieczyszczeń jest kłopotliwe, bo przyczyną tego stanu rzeczy są stare piece węglowe w budownictwie jednorodzinnym, które potrafią spalić niemal wszystko.

Nic więc dziwnego, że w trosce o zdrowie nasze i przyszłych pokoleń powinny cieszyć wprowadzane z początkiem 2017 roku wymogi w przepisach prawa polskiego będące kolejnym etapem wdrażania dyrektywy 2010/31/UE z dnia 19 maja 2010 roku w sprawie charakterystyki energetycznej budynków.

Obecnie w Polsce dom tradycyjny zużywa średnio 120 kWh/m2 energii rocznie na ogrzewanie i wentylację. Dom energooszczędny o podobnych gabarytach potrzebuje najwyżej 70 kWh/m2 na rok, a dom pasywny zużywa poniżej 15 kWh/m2, co pozwala nawet zrezygnować z osobnego systemu grzewczego.

Dlatego dom energooszczędny staje się obowiązującym standardem budowlanym. Złożony po 1 stycznia 2017 projekt architektoniczny w celu uzyskania pozwolenia na budowę będzie musiał spełniać nowe, zaostrzone przepisy związane z komfortem cieplnym. Rynek budowlany jest jednak od dawna przygotowany na wprowadzane, energooszczędne zmiany.

Xella Polska, lider innowacyjnych technologii energooszczędnych od lat promuje produkty i systemy budowlane Ytong Silka spełniające zaostrzone wymagania dotyczące warunków technicznych budynków.

Unikatowym produktem jest cieszący się ogromną popularnością energooszczędny bloczek betonu komórkowego Ytong Energo+. To najcieplejszy materiał budowlany dedykowany dla ścian jednowarstwowych.

Ytong Energo+ dostępny jest w grubościach 36,5 cm oraz 48 cm. Bloczki o grubości 36,5 cm tworzą ściany, które bez dodatkowej izolacji spełniały dotychczas obowiązujące normy cieplne dla budynków mieszkalnych. Z kolei bloczki Ytong Energo+ o grubości 48 cm nie wymagają ocieplenia przy budowie domów energooszczędnych zgodnych z wymogami obowiązującymi od 1 stycznia 2017, gdzie współczynnik przenikania ciepła U musi być mniejszy lub równy 0,20 [W/(m2K)].

Brak komentarzy: